Nieuleczalne szumy uszne - sposoby na życie ze schorzeniem
Szumy uszne to częsta przypadłość. Czy istnieją sposoby, aby zmniejszyć obciążenie nią spowodowane?
Czym są szumy?
Badania wskazuja, że nawet 5 procent Polaków cierpi na częste lub ciągłe szumy uszne (tinnitus auris). Maja one zwykle charakter subiektywny i są słyszane jedynie przez osobę chorą – w przeciwieństwie do szumów obiektywnych, które powstają przez wytwarzanie odgłosów wewnątrz ciała. Przykładem szumu obiektywnego jest np szum pulsacyjny, który jest rytmicznym hałasem zsynchronizowanym z pulsem serca.
Subiektywny tinnitus może występować w jednym uchu lub obydwu. Może być obecny przez cały czas, bądź pojawiać się i znikać. Pacjenci żyjący z tym schorzeniem zmuszeni są znosić percepcję hałasu o różnym natężeniu i wysokości. Szum może manifestować się jako piski, świsty, dzwonienie, buczenie, dudnienie, a nawet jako kombinacja kilku dźwięków. Hałas potrafi być tak dokuczliwy, że zakłóca zdolność do koncentracji i odpoczynku.
Od czego zacząć?
Naszym pierwszym krokiem w wypadku, gdy zauważymy u siebie częsty bądź ciągły tinnitus, powinna być wizyta u lekarza. Szum w uszach nie jest uznawany za chorobę, ale za objaw, który sygnalizuje, że w naszym układzie słuchowym coś jest nie tak. Układ słuchowy obejmuje ucho, nerw słuchowy łączący ucho wewnętrzne z mózgiem oraz części mózgu przetwarzające dźwięk.
Objaw szumu może wynikać z szeregu schorzeń, a nawet z czegoś tak banalnego jak woskowina w uchu. Lekarz może nas skierować na test słuchu oraz inne specjalistyczne badania, których celem jest wyeliminowanie bardzo rzadkich, ale poważnych schorzeń. (jak np. choroba Meniera, guz mózgu, stwardnienie rozsiane czy nerwiak nerwu słuchowego).
Należy pamiętać, że nie wszystkie rodzaje szumów usznych są trwałe. Mogą one być tymczasowe, przynajmniej na początku. Często możliwe jest, że wczesna diagnoza i leczenie zapobiegną ich utrwaleniu się. Tymczasowy tinnitus może być rezultatem np zapalenia ucha środkowego, urazu akustycznego, problemów z kręgosłupem szyjnym, a nawet ubocznym efektem niektórych leków (antybiotyków, antydepresantów, leków przeciwnowotworowych i przeciwzapalnych).
Naukowcy przekonują, że olbrzymia większość trwałych szumów jest powiązana z mniejszym lub większym niedosłuchem. U większości osób słuch pogarsza się z wiekiem, zwykle zaczynając od około 60 -tego roku życia. U innych, źródłem pogorszenia jest dodatkowo ekspozycja na głośny hałas.
Dla pacjentów z mierzalnym ubytkiem korzystne jest zastosowanie aparatów słuchowych, które wzmacniają głośność zewnętrznych dźwięków i zwiększają ilość bodźców przetwarzanych przez narząd słuchu.
Kosztowne terapie czy samopomoc?
„Niezwykłą” rzeczą w przypadku tak powszechnego objawu jest to, że istnieje niewiele opcji leczenia, a te, które są dostępne, mają zwykle na celu zmniejszenie negatywnego wpływu tej przypadłości na życie pacjenta, a nie “wyleczenie” go. Chociaż niektóre z interwencji skutecznie poprawiają jakość życia i zmniejszają psychologiczny stres, większość z nich wykazuje niewielki lub żaden wpływ na subiektywną głośność szumów.
Pod nieobecność naprawdę skutecznej terapii, celem tej witryny jest opis różnych sposobów radzenia sobie z tą dolegliwością. Warto wiedzieć, że takie sposoby istnieją. Zwłaszcza, jeżeli trudno nam jest zaakceptować fakt, że musimy szumy tolerować do końca życia. Dzięki procesowi umysłowemu zwanemu habituacją ( przyzwyczajeniem) i umiejętnemu zastosowaniu maskowania, możemy osiągnąć stan, w którym subiektywny hałas jest zepchnięty na dalszy plan.
Nie doświadczyli, nie rozumieją.
Natura tego schorzenia to dla wielu z nas poważne wyzwanie. Ciągły subiektywny hałas powoduje szereg zdrowotnych konsekwencji, z których najczęstsze są: zaburzenia snu, niezdolność do koncentracji i relaksu, stany lękowe, ogólne zmęczenie, depresja. Większości z nas przydałyby się zrozumienie, pomoc i wsparcie na samym początku, który zwykle jest najtrudniejszy. Niełatwo jest opisać innym jak męczące jest życie w świecie dźwięków, których nie da się kontrolować. Zdarza się, że padamy ofiarą bagatelizowania problemu przez znajomych i lekarzy. Nierzadko też, szukając pomocy, znajdujemy doniesienia o rzekomo cudownych lekach czy przełomowych terapiach. które okazują się kosztowne i nieefektywne.
Nieuleczalne szumy uszne?
Pamiętajmy, że szumy uszne to częste schorzenie i nie jesteśmy w naszych zmaganiach sami. W dzisiejszym świecie internetu i portali społecznościowych, łatwo jest nawiązać kontakt z tymi, którzy są w podobnej sytuacji. Takiemu właśnie celowi służy internetowe forum Klub Tinnitus. Polecam także blog o szumach usznych – opowiadania, dyskusje, artykuły. Wszystkich zainteresowanych kontaktem ze mną, proszę o skorzystanie z formularza poniżej. SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
Terapie
Zachowawczych (niechirurgicznych) terapii szumów usznych jest przynajmniej kilkanaście. Różnią się one nie tylko teoriami na temat powstawania schorzenia i koncepcjami interwencji, ale i skutecznością, która rzadko jest zadowalająca w przypadku szumów trwałych…
